Zdecydowałam się na małe zmiany w moim mieszkaniu. Mieszkanie dostałam od mojej babci. Jestem jej jedyną wnuczką wiec nie było wątpliwości. Moja babcia nie chciała już mieszkać sama więc przeprowadziła się do moich rodziców. Rodzice mają dom z ogrodem i babcia miała swój pokoik z aneksem kuchennym i wyjściem do ogrodu. W domu była moja mama więc zawsze miała towarzystwo.
Kupiłam nowoczesne karnisze
Babci mieszkanie wymagało odświeżenia. Zdecydowałam się przeprowadzić do niego bo studiowałam i nie chciałam już tracić czasu na dojazdy. Mieszkanie było w centrum Inowrocławia więc miałam wszędzie blisko. Poza tym bardzo mi się podobało bo miało potencjał. Wymagało jednak małego remontu, na który się ostatecznie zdecydowałam. Studiowałam projektowanie wnętrz więc wiedziałam co trzeba zrobić żeby mieszkanie było bardziej funkcjonalne i było bardziej przytulne. Zdecydowałam się na odmalowanie ścian, zakupienie nowoczesnych karniszy i długich firan i zasłon. Zawsze podobały mi się firany i zasłony do ziemi i kiedy mogłam już sama zamieszkać to od razu się na nie zdecydowałam. Karnisze Inowrocław, które kupiłam bardzo mi się podobały. Idealnie pasowały do wnętrza. Tata mi je zamontował więc idealnie wyglądały i byłam pewna, że są solidnie zamontowane. Mój tata to złota rączka. Karnisze były przy suficie więc w zakładaniu firan czy zasłon musiałam korzystać z drabiny. Tata drabinę mi zostawił więc kiedy będę jej potrzebować będzie na miejscu i będę mogła z niej korzystać.
Firany i zasłony, które powiesiłam na karniszu bardzo elegancko wyglądały. Wnętrze było przytulne i czułam się w nim bardzo dobrze. Byłam zachwycona ze zmian, które wprowadziłam. Nie wydałam na zakupione rzeczy dużo pieniędzy a wnętrze zdecydowanie zyskało. Bardzo m=dobrze czułam się w tym mieszkaniu i cieszyłam się, że jestem już samodzielna.