Kiedy mama powiedziała mi, że ciocia wychodzi za mąż, to byłam nieco zaskoczona. Zawsze była ona sama a jak poznała Bogdana, to nie wydawało mi się, że wyniknie z tego coś tak poważnego. Po kilku tygodniach otrzymałam od cioci Jadzi zaproszenie na ślub.
Filiżanki z włoskiej porcelany ze sprawdzonego sklepu
Moja ciocia nie robiła listy prezentów, które chciałaby dostać i każdy musiał kupić coś na własną rękę. Wiedziałam tylko, że nie chciała pieniędzy, bo miała własne mieszkanie i nie zaczynała od nowa. Pewnego razu wybrałam się do miasta, żeby odwiedzić różne sklepy. Liczyłam na to, że w którymś z nich znajdę coś, co będzie nadawało się na prezent dla ciociu. Weszłam do jednego ze sprawdzonych sklepów, w którym dużo osób robiło zakupy. Był tam dostępny zestaw pięknych filiżanek. Piękna porcelana włoska pozłacana, z której były wykonane nie była najtańsza, ale w końcu to miało być na prezent i nie patrzyłam na oszczędności. Bardzo spodobały mi się te filiżanki i kupiłam je dla cioci na prezent ślubny. Były zapakowane w piękny karton, który jeszcze dodatkowo zapakowałam w papier prezentowy. Od razu dałam mamie znać, że kupiłam filiżanki z pięknej pozłacanej porcelany i była ona pod wrażeniem. Jak się okazało, ciocia uwielbiała porcelanę, to dało mi pewność, że z mojego prezentu na pewno będzie zadowolona. Moja siostra kupiła dla cioci talerzyki z tej samej włoskiej porcelany, żeby ciocia miała komplet. Wiedziałam, że z siostrą trafimy z prezentem w samo sedno.
Wesele ciocia zorganizowała skromne i było ono dla najbliższej rodziny. Bawiłam się na nim jednak świetnie a do domu wróciłam dopiero nad ranem. Ciocia była zadowolona ze wszystkich prezentów, ale oczywiście ten ode mnie i mojej siostry spodobał jej się najbardziej.