W większości domów, już od samych narodzin, niemowlak ma w pełni wyposażone swoje miejsce w domu… i w szafie. Rodzice chcą, aby dziecko było ubrane nie tylko wygodnie, ale także ładnie. Moda wpisała się w naszą codzienność także z uwagi na portale społecznościowe. Oczywiście nie tylko my, ale także nasze pociechy. Internet zalała fala zdjęć z niemowlakami w roli głównej, w coraz to modniejszych kreacjach. A jeśli do tego dojdzie ważne wydarzenie takie jak chrzest?
W sukience z falbanami czy koronką?
Chrzest to pierwsze ważne wydarzenie, tuż po urodzinach, kiedy to najbliżsi mają okazję poznać naszą pociechę. A my chcemy, jak zawsze, wypaść najlepiej jak się da i często, już nawet przed narodzinami, mamy wizję jak nasz maluch będzie wyglądał na chrzcie. Chłopcom przeważnie wybiera się garnitur i jak to bywa u Panów – fasonów zbyt wiele do wyboru nie ma. Za to u dziewczynki mamy pole do popisu. Przepiękne sukienki dla niemowląt można oglądać na każdym kroku, zarówno w sklepach jak i w internecie. Wybór jest przeogromny – sukienka do chrztu z falbanami, koronkami, kokardami, tiulowymi wykończeniami… Można by wymieniać bez końca. Oczywiście sukienki na chrzest są w większości przypadków białe, choć zdarzają się także w jasnych odcieniach różu. Wyobraźmy sobie teraz niemowlaka w białej sukience z falbankami, koronkową wstążką na główce i, mimo, że jeszcze nie chodzi, białych bucikach. Trzeba przyznać, że w takich wyszukanych kreacjach, nasza pociecha wygląda przeuroczo, a goście z pewnością są nią zachwyceni.
Oczywiście nie można zapominać, że uroczystość chrztu jest sakramentem, co wcale nie oznacza, że nie możemy pięknie na niej wyglądać. Za kilkanaście lat, usiądziemy z naszą pociechą i będziemy dumnie pokazywać jej jak pięknie wyglądała w sukience na swoim chrzcie, a może zachowamy ją, na pamiątkę, na strychu, czy w piwnicy?
